[Raport] Jest lepiej niż rok temu. 
Obecnie 47,5% konsumentów chce oszczędzać na świątecznych zakupach. Różnica r/r wynosi ponad 20 p.p.

Według najnowszego raportu Grupy BLIX, 47,5% aktywnych konsumentów planuje ograniczyć tegoroczne wydatki na zakupy wielkanocne względem zeszłorocznych. W ub.r. grupa osób chcących mocniej zacisnąć pasa niż w 2022 roku była aż o 20,2 p.p. większa. Tym razem nie planuje cięć 31% osób, co stanowi wzrost rdr. o 12,7 p.p. Przybyło też osób niezdecydowanych w tej kwestii i obojętnych. Natomiast ci, którzy zamierzają wydać mniej pieniędzy na święta niż w zeszłym roku, najczęściej przewidują redukcję na poziomie 15-20%. Następnie wskazywane są przedziały 10-15% oraz 20-30%.

Raport pt. „Świąteczne zakupy Polaków 2024”, autorstwa Grupy BLIX, wykazał, że 47,5% aktywnych konsumentów zamierza ograniczyć tegoroczne wydatki na zakupy wielkanocne względem zeszłorocznych. Rok temu 67,7% shopperów planowało zachować większą oszczędność niż w 2022 roku. Obecnie 31% ankietowanych nie chce pomniejszać świątecznych wydatków w stosunku ubiegłorocznych. Poprzednio 18,3% respondentów deklarowało taką postawę.

– W mojej ocenie, kilka istotnych czynników wpłynęło na zmniejszenie różnicy pomiędzy osobami planującymi ograniczenie wydatków i zamierzającym je zwiększyć w porównaniu z poprzedzającym rokiem. Kluczową rolę mógł odegrać obniżony o prawie 10 p.p. poziom inflacji. W związku z tym, że ceny produktów i usług względem wcześniejszego roku nie rosną tak szybko, konsumentom łatwiej jest utrzymać swoje wydatki na stabilnym poziomie. Po drugie, zwiększyła się siła nabywcza osób, które zyskały na wzroście płacy minimalnej o 17,7% i podniesieniu świadczenia wychowawczego z 500 zł do 800 zł – komentuje dr Krzysztof Łuczak, współautor badania z Grupy BLIX.

Do tego Marcin Lenkiewicz, drugi ze współautorów badania z Grupy BLIX, zauważa, że stabilizacja cen energii i produktów rolnych zmniejszyła skłonność producentów do podwyżek. – Ponadto na rynku obserwujemy nasiloną konkurencję między sieciami handlowymi. Prowadzi ona do zwiększonej liczby promocji i ofert specjalnych, na przykład bonów rabatowych czy kuponów. To z kolei może zachęcać konsumentów do większych zakupów – uważa ekspert.

Z raportu również wynika, że 17,2% shopperów jest niezdecydowanych pod względem ewentualnego ograniczenia wydatków na zakupy świąteczne. Rok temu dotyczyło to 12,9% konsumentów. Teraz ta kwestia nie ma znaczenia dla 4,3% osób. Poprzednio mniej osób tak twierdziło – 1,1%.

– Niektórzy pozostają niezdecydowani, bo nie mają jeszcze ustalonych konkretnych planów na święta. Są w trakcie analizowania różnych opcji. Ponadto przenikliwi konsumenci spodziewają się, że w ostatnim tygodniu przed Wielkanocą sklepy mogą zaoferować najatrakcyjniejsze rabaty. Ci klienci czekają na najlepsze okazje i inspiracje zakupowe, pochodzące z gazetek lub reklam. I faktycznie nie wiedzą, ile ostatecznie wydadzą. Natomiast to, że obecnie więcej osób nie interesuje się tym tematem, może wynikać z tego, że sytuacja finansowa Polaków uległa poprawie w porównaniu z poprzednim rokiem – wyjaśnia dr Łuczak.

Konsumenci zdecydowani na ograniczenie tegorocznych wydatków przeważnie chcą je zredukować o 15-20% względem zeszłorocznych. Tak deklaruje 23,7% ankietowanych. Rok temu ten przedział wskazało 22,1% badanych. –  Te wyniki sugerują, że konsumenci dążą do umiarkowanych oszczędności. Chcą ograniczyć wydatki, nie robiąc tego drastycznie, lecz zachowując pewne wielkanocne standardy. Polakom w szczególności zależy na dobrej jakości produktów zakupionych na święta – stwierdza Marcin Lenkiewicz.

Obecnie 23,5% konsumentów nastawionych na większe oszczędności zamierza ograniczyć wydatki o 10-15% w stosunku do ubiegłorocznych. Rok wcześniej 17,7% podało ten przedział. – Ta grupa konsumentów poszerzyła się o blisko 6 punktów procentowych rdr. To może wskazywać na rosnącą świadomość konieczności oszczędzania oraz bardziej świadome podejście do budżetowania. Pomimo ogólnej poprawy kondycji finansowej społeczeństwa, niektórzy wciąż zachowują ostrożność. Są też bardziej skłonni do dokonywania drobnych oszczędności, by nie rezygnować z dobrej jakości życia – analizuje dr Krzysztof Łuczak.

Tym razem ograniczenie wydatków o 20-30% zapowiada 16,7% oszczędzających Polaków. Poprzednio 17,5% tak wskazywało. Z kolei niezdecydowani w tym względzie stanowią 13,3%. Rok temu było ich 17,8%. – Ta ostatnia grupa zmniejszyła się o 4,5 p.p. Poprawa ogólnej sytuacji gospodarczej lub indywidualnej finansowej sprawia, że konsumenci są bardziej pewni siebie i świadomi swoich możliwości zakupowych – zwraca uwagę Marcin Lenkiewicz.

Ponadto autorzy badania informują, że o 10% zamierza ograniczyć wydatki 10,9% konsumentów nastawionych na oszczędzanie (rok temu – 7,6%). Redukcje na poziomie 30-40% planuje zaledwie 6,2% shopperów z ww. grupy (poprzednio – 8,5%). Z kolei o 40-50% chce ciąć świąteczne wydatki 4,4% ankietowanych (w ub.r. – 6,6%). Zmniejszenie nakładów o więcej niż 50% zapowiada 1,3% respondentów (wcześniej – 2,2%).

***

Badanie zostało przeprowadzone na początku marca 2024 roku metodą wywiadów internetowych przez Grupę BLIX na próbie 1294 konsumentów, którzy we własnych gospodarstwach domowych są odpowiedzialni za realizację zakupów. —