Europejskie Stowarzyszenie Przemysłu Maszyn Rolniczych (CEMA) podało, że w ciągu ostatniego roku na rynku maszyn uprawowych i sprzętu do siewu, nawożenia i ochrony roślin nastąpił okres boomu. Resumując jest dobrze, ale co przyniesie przyszłość?
Według ponad dwóch trzecich uczestników spotkania grupy europejskich producentów sprzętu uprawowego, które odbyło się w dniach 15-16 marca 2022 r. w Brukseli stwierdzono, że w ostatnich miesiącach rynek narzędzi uprawowych i sprzętu do siewu, nawożenia oraz ochrony roślin rozwinął się lepiej niż wcześniej przewidywano.
Niestety to na razie koniec optymistycznych wieści. Wydarzenia w Europie Wschodniej, jak określono je w pod koniec kwietnia tekście CEMA podsumowującym spotkanie, są mocno niepokojące dla branży i przesłaniają optymistyczne perspektywy na bieżący rok.
Rok 2022 zapowiadał się świetnie
Koniec boomu był raczej do przewidzenia, choć początek 2022 r., pełen nowych zamówień, sugerował, że dobra passa potrwa jeszcze przynajmniej w pierwszej połowie roku.
W tej chwili uczestnicy spotkania znacznie zrewidowali swoje oczekiwania dotyczące rozwoju biznesu. Wszystko w związku z wybuchem wojny w Ukrainie oraz sankcjami wobec Rosji i Białorusi.
Trzy grupy w Brukseli
W Brukseli spotkali się producenci trzech segmentów techniki uprawowej. Według podziału CEMA pierwszą grupą są firmy zajmujące się uprawą. Kolejny segment jest odpowiedzialny za siew i rozsiewanie. Trzecią grupę stanowią przedstawiciele przedsiębiorstw zajmujących się ochroną upraw. CEMA co roku organizuję spotkania dla całej branży, pozwalające na wymianę poglądów, a także spotkanie poszczególnych grup produktowych.
Ekipa zajmująca się uprawą była zadowolona z danych rynkowych dla nowej gamy produktów „mechaniczne zwalczanie chwastów”, wprowadzonej 2 lata temu, gdy stało się jasne, że rynek ten znacząco się rozwija.
– Szczególnie w przypadku zmian na rynku cenna jest możliwość szybkiej oceny – powiedział prezes grupy zajmującej się uprawą gleby Dirk Hollinderbäumer z Lemken. Po czym powitał firmy Kult-Kress, Treffler i Evers Agro jako nowych uczestników grupy uprawowej.
Zespół ds. środków ochrony roślin omówił nadchodzące zmiany legislacyjne dotyczące stosowania nowoczesnych preparatów. Przewodniczący grupy, Peter Dahl z Hardi, uważa, że producenci maszyn do ochrony roślin mają obowiązek opracowania rozwiązań zgodnych z nowymi przepisami i pomocy rolnikom w spełnieniu wymagań w połączeniu z mniejszymi śladami środowiskowymi.
Wzrost cen nawozów to realny problem dla producentów
W grupie sprzętu do siewu i rozsiewaczy nawozów mineralnych prezes Elke Pankow z Rauch widzi zagrożenia ekonomiczne zarówno dla producentów rozsiewaczy nawozów, jak i dla wszystkich producentów sprzętu.
– Ceny nawozów, które wzrosły nawet trzykrotnie, oraz brak podaży nawozów zwiększa zapotrzebowanie na technologię precyzyjną. Nie można w tej chwili przewidzieć końca krzywej cenowej ze względu na wyższe ceny gazu – powiedział specjalista z firmy Rauch.
Ponadto zauważono, że rynek wydaje się rozwijać w kierunku modułowego sprzętu skupionego w agregatach. Zaproponowano stworzenie ekskluzywnych, nowych statystyk dla dwóch produktów: rozsiewaczy i agregatów uprawowo-siewnych.
Cenne spotkania w ramach CEMA
Podczas wspólnego spotkania Sekretarz Generalny CEMA, Jérôme Bandry, poinformował uczestników o najważniejszych wydarzeniach w branży na poziomie europejskim. Dyskusje koncentrowały się wokół takich tematów, jak uprawa węgla, zrównoważone stosowanie pestycydów, Farm2Fork Strategy („od pola do stołu”) i pierwsze środki po wybuchu wojny.
– Biorąc pod uwagę globalną sytuację polityczną, spotkanie twarzą w twarz w Brukseli odbyło się we właściwym czasie, czyli w momencie, w którym Europa chce pokazać spójność i jedność. Na tej podstawie wymiana na temat trendów technicznych i rozwoju gospodarczego w naszej branży była bardzo cenna – podsumowała Nina Janßen, koordynatorka trzech grup produktów CEMA.
Czym jest grupa CEMA?
Grupe CEMA tworzą czołowi europejscy producenci sprzętu do uprawy roli, zbioru pasz i siana oraz ciągników i kombajnów zbożowych.
Główny nacisk położony jest na wspólną ocenę rynku w oparciu o szczegółowe statystyki. Obecnie członkami grupy CEMA jest 27 firm z 12 krajów europejskich. Warunkiem uczestnictwa jest członkostwo w krajowym stowarzyszeniu branżowym należącym do CEMA.
Źródło: farmer.pl