Brak możliwości odzyskania należności od dłużnika na drodze polubownej nie oznacza „przegranej sprawy”. W takiej sytuacji kolejnym, naturalnym rozwiązaniem staje się windykacja sądowa. Co kryje się pod tym terminem? Dlaczego warto skorzystać z windykacji sądowej i zlecić ją wyspecjalizowanej kancelarii? Na te pytania odpowiada Maciej Maroszyk, Dyrektor Operacyjny w TC Kancelaria Prawna.
Niedotrzymywanie ustalonych terminów oraz brak regulowania należności to coraz częstsze zjawisko wśród kontrahentów, uchylających się od odpowiedzialności finansowej. Z tego względu wielu pokrzywdzonych przedsiębiorców szuka skutecznych narzędzi pozwalających na wyegzekwowanie zapłaty od zadłużonych partnerów biznesowych. Gdy zostają wyczerpane wszystkie możliwości polubownego rozwiązania sprawy, ostatecznym krokiem staje się windykacja sądowa. O czym konkretnie tu mowa?
Windykacja sądowa – definicja i podział
Windykacja sądowa jest rozwiązaniem, którego celem jest uzyskanie tytułu wykonawczego umożliwiającego egzekucję długu przez komornika. Stosowana jest w momencie, gdy wszystkie próby polubownego rozwiązania sprawy nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Windykacja sądowa prowadzona jest przez sąd, który został określony w warunkach umowy lub właściwy dla miejsca zamieszkania pozwanego lub jego siedziby. Pozew składa wierzyciel lub jego pełnomocnik. Powództwo obejmuje odpowiednio sformułowane żądanie spłaty należności przez dłużnika oraz zwrotu kosztów postępowania sądowego. Postepowanie sądowe może być prowadzone w postępowaniu zwykłym przed sądem stacjonarnym lub elektronicznym przed e-sądem.
Windykacja sądowa za pomocą EPU
E-sąd rozpoznaje sprawy w trybie elektronicznego postępowania upominawczego (EPU), do którego zastosowanie mają przepisy wynikające z art. 505 28-505 37 kodeksu postępowania cywilnego. Takie postępowanie ma wiele zalet – m.in. krótszy czas rozpoznania sprawy, niższa opłata sądowa czy brak konieczności dołączania dowodów do pozwu. Nie ma też konieczności obecności na rozprawach – pozew składany jest drogą elektroniczną.
Jak wyjaśnia ekspert TC Kancelarii Prawnej, to łatwiejsza i z pewnością tańsza procedura w porównaniu do postępowania w sądzie tradycyjnym. E-sąd zajmuje się głównie sprawami nieskomplikowanymi pod kątem dowodowym i prostymi do rozstrzygnięcia.
– Aby e-sąd rozpatrzył sprawę, roszczenie musi być zasadne i nie może być żadnych wątpliwości co do istnienia wierzytelności. W tym trybie nie ma bowiem możliwości przeprowadzenia postepowania dowodowego z zeznań świadków. Musi ono wynikać wprost, na przykład, z umowy czy faktury VAT oraz nie upłynęły 3 lata od dnia wymagalności wierzytelności. O orzeczeniu nakazującym spłatę, dłużnik dowiaduje się tuż po wydaniu nakazu zapłaty. Jeżeli nie będzie się od niego odwoływał, po uprawomocnieniu się nakazu można wszcząć postępowanie egzekucyjne u komornika. Jednak gdy będzie odwrotnie i postanowi zaskarżyć tę decyzję, wtedy postępowanie zostaje umorzone. W takich przypadkach rekomendujemy naszym klientom wniesienie w ciągu 3 miesięcy od umorzenia postepowania pozwu do sądu w trybie zwykłego postepowania. Warto pamiętać, że opłata wniesiona w ramach EPU jest odejmowana od opłaty sądowej w trybie zwykłym.
Ostatni etap windykacji sądowej
Po uzyskaniu klauzuli wykonalności, pozostaje współpraca z komornikiem, czyli postępowanie egzekucyjne. Jest to ostatni etap windykacji sądowej.
– Dzięki tytułowi wykonawczemu, komornik może osobie zadłużonej zająć część wynagrodzenia za pracę, orzec o egzekucji środków posiadanych na koncie, zająć środki trwałe, czyli nieruchomości, maszyny i pojazdy oraz licytować mienie – wylicza Dyrektor Operacyjny w TC Kancelaria Prawna.
Oprócz kwoty zadłużenia, naliczane są również odsetki ustawowe. Również koszty egzekucyjne ponosi dłużnik.
Wybór ma znaczenie
Windykację sądową można oczywiście przeprowadzić samodzielnie. Jednak w batalii o zwrot należnej nam zapłaty, nieoceniona staje się pomoc wyspecjalizowanej kancelarii. A przy odzyskiwaniu należności, główna zasada wyboru najodpowiedniejszego partnera jest taka sama, jak w przypadku każdej innej usługi – zawsze warto wybierać firmy wyspecjalizowane w rozwiązywaniu danego problemu. Ważne też jest to, żeby dana kancelaria znała dobrze branżę, w której działa zleceniodawca.
– Wybierając wyspecjalizowanych prawników mamy gwarancję, że posiadają oni taką wiedzę i doświadczenie, które pomoże nam w odzyskaniu zaległych płatności – wyjaśnia Maciej Maroszyk, Dyrektor Operacyjny w TC Kancelaria Prawna.
Wyspecjalizowane kancelarie nie tylko reprezentują firmy, ale i gwarantują wsparcie na każdym etapie procesu sądowego czy egzekucyjnego. Oferują także wydatną pomoc przy ominięciu możliwych komplikacji – szczególnie w przypadku niekompletnej dokumentacji i dowodów ubogiej ilości oraz jakości. Nie bez znaczenia jest tu również czas, który możemy przeznaczyć na inne obowiązki i nie tracić go na konieczność poznawania tajników postępowania sądowego.
– Taka kancelaria odpowiada na zobowiązania sądu, sprzeciwy oraz apelacje. Po uzyskaniu nakazu zapłaty, sprawa jest kierowana do egzekucji. W tym momencie rekomendujemy klientom takiego komornika, który będzie działać szybko i sprawnie – mówi ekspert TC Kancelarii Prawnej.
TC Kancelaria Prawna jest jedną ze spółek należących do grupy Trans.eu – właściciela jednej z największych giełd ładunków w Europie, która od 17 lat dostarcza innowacyjne rozwiązania dla branży transportowo – logistycznej. Specjalizuje się w prawie transportowym, dlatego większość klientów spółki to firmy z branży Transport Spedycja Logistyka. Głównym profilem działalności kancelarii są usługi doradcze i reprezentacja w sprawach spornych. Swoimi działaniami wspiera również inne podmioty współpracujące z branżą TSL, m.in. koncerny paliwowe, firmy leasingowe. Specjalizuje się też w zakresie dochodzenia wierzytelności w Polsce i za granicą.