Mniej znaczy więcej. Kilka słów o łazienkowym minimalizmie

Minimalizm to nie tyle rezygnacja z nadmiaru, ile dokonywanie świadomych wyborów. Takie podejście ma zastosowanie w wielu dziedzinach życia. Jak się okazuje, także w przypadku urządzania wnętrz. A dokładniej – podczas projektowania łazienki. Co zrobić, aby łazienka była minimalistyczna i jakie rozwiązania świadomie wdrażać? 

Meble łazienkowe, czyli maksymalna prostota

Od kilku lat obserwujemy tendencję do ujednolicania form, linii i powierzchni. Widoczne jest to m.in. w przypadku mebli łazienkowych. Minimalistyczne meble poznamy przede wszystkim po prostym, geometrycznym projekcie. Prostokątna podwieszana szafka umywalkowa niby niczym się nie wyróżnia, a jednak przyciąga wzrok i organizuje wokół siebie przestrzeń. Czasami wystarczy zagrać magnetyzującym kolorem, innym razem lepiej postawić na monochromatyczność i wybrać meble w kolorze ścian, np. w bieli.

Wyposażenie łazienki w wersji minimalistycznej

Idźmy dalej. Jeśli kabina prysznicowa, to taka, której prawie nie widać. Warto zdecydować się na model bez brodzika, czyli z odpływem liniowym lub taki z jak najniższym brodzikiem. Doskonale we wnętrzach minimalistycznych sprawdzają się też kabiny typu walk-in. W zależności od projektu łazienki mogą to być dwie albo nawet zaledwie jedna szklana ścianka. Dzięki takiemu rozwiązaniu pomieszczenie wizualnie będzie wydawało się większe. 

A jeśli wanna, to przede wszystkim w bieli. Wybierzmy model wolnostojący i wyeksponujmy go we wnętrzu. Dzięki temu łazienka nabierze charakteru pokoju kąpielowego, którego nadrzędną funkcją jest zapewnianie relaksu. Podobnie dyskretna wanna wbudowana w podłogę – na pewno będzie zachęcała do odpoczynku.  

Armatura, która gra pierwsze skrzypce

Pamiętajmy, że aby osiągnąć efekt minimalizmu, potrzebujemy także odpowiedniej armatury łazienkowej. Chodzi przede wszystkim o elementy podtynkowe, które to zdobywają przychylność nawet największych miłośników wnętrzarskiego „less is more”. Komponenty instalacyjne zostają ukryte w ścianie, a na jej powierzchni widzimy to, co armatura ma najatrakcyjniejszego do zaoferowania. Można wybierać wśród szerokiej gamy modułów podtynkowych, jednak przy zakupie należy zwrócić szczególną uwagę na jakość elementu podtynkowego. Od tego zależy bowiem, czy po kilku latach użytkowania nie trzeba będzie demontować płytek, aby wymienić wadliwe urządzenie ukryte w ścianie. Przykładowo moduł podtynkowy KLUDI FLEXX.BOXX jest wyposażony w zaawansowane funkcje (element do przepłukiwania instalacji, ochrona przed skraplającą się wodą, izolacja akustyczna itd.), a do tego opatrzony 20-letnią gwarancją.

Jeśli chodzi o baterie natynkowe, możemy wybierać spośród elementów o okrągłym lub kwadratowym kształcie, a tu – albo klasyczną, geometryczną formę, albo taką z łagodnymi zaokrąglonymi brzegami. Niezależnie od wariantu podtynkowe baterie nie tyle wtapiają się w architektoniczną przestrzeń łazienki, co stają się jej kluczową, integralną częścią. Podobnie, jeśli chodzi o zestawy natryskowe – warto postawić na prostą konstrukcję i subtelną formę, co znajdziemy np. w kolekcji KLUDI NOVA FONTE. 

Liczą się szczegóły

Jeżeli do dziedziny baterii łazienkowych wprowadzane są nowe rozwiązania, to tak, aby w żaden sposób nie zakłócić tego minimalistycznego designu. Przykładem może służyć nowość na rynku – przycisk PUSH&SWITCH, który zastępuje klasyczny przełącznik. Przycisk „wygrywa” z tradycyjnym przełącznikiem m.in., jeśli chodzi o aspekty wizualne. Jest płaski, delikatny i tylko lekko wysunięty poza linię baterii. Nie ma tu żadnych wypukłych, wystających elementów, co wpływa na estetykę i znacznie ułatwia czyszczenie. „Win-win” na wielu frontach! 

A do czego służy KLUDI PUSH&SWITCH? Jeśli chcesz zmienić źródło wody np. z rączki natrysku na deszczownicę lub wylewkę wannową, nie musisz nic przestawiać, ani przekręcać. Aby zmienić źródło wody, wystarczy wcisnąć przycisk. Nie zmieni on pozycji, ani nie odskoczy, jak ma to miejsce w przypadku tradycyjnego przełącznika. Koniec z zaskakującymi „niespodziankami” i niekontrolowaną zmianą źródła wody. PUSH & SWITCH to urządzenie działające bez względu na ciśnienie wody, w dodatku dużo trwalsze od tradycyjnego. Nie działa na bazie sprężyny, która z czasem może się zużyć. Jest też dobrze widoczny i łatwiej dostępny, a nie ukryty pod uchwytem, co jeszcze bardziej ułatwia korzystanie z kąpieli.

Przykładów takich rozwiązań jest więcej. Nowoczesne podejście do projektowania baterii, armatury czy nawet mebli łazienkowych stawia na maksymalne wykorzystanie technologii przy jednoczesnym ograniczaniu elementów, które mogłyby ją zdradzać. Dzięki temu łazienka to pomieszczenie, które staje się wizytówką minimalistycznego wnętrza.