EKG 2024: wstępując do UE Polska wykorzystała szansę

Fot. PAP/ S. Leszczyński

Wstąpienie Polski do Unii Europejskiej to była precyzyjna sztafeta przekazywania obowiązków i dalekosiężnych planów – wskazywał były premier Jerzy Buzek podczas sesji plenarnej „20 lat Polski w Unii Europejskiej”, która miała miejsce podczas XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego odbywającego się w Katowicach w dniach 7-9 maja.

Od pierwszego maja 2004 roku Polska jest jednym krajów Unii Europejskiej. Jerzy Buzek, poseł do Parlamentu Europejskiego, przewodniczący Parlamentu Europejskiego w latach 2009-2012, Prezes Rady Ministrów w latach 1997-2001, przypominał, że negocjacje akcesyjne były wyjątkowo trudne. Polscy dyplomaci negocjowali wiele warunków traktatu. Wówczas ważne dla polskiego społeczeństwa były m.in. problem zakazu zakupu ziemi przez cudzoziemców czy kwoty mleczne. Według Jerzego Buzka cały rząd, którym kierował, był przekonany, że Polska powinna być w NATO i Unii.

„Trzeba pamiętać, że długotrwałe negocjacje akcesyjne to była precyzyjna sztafeta przekazywania z rąk do rąk przez premierów obowiązków i dalekosiężnych planów. Wspólny cel jest podstawą do osiągania sukcesów” – przekonywał Jerzy Buzek.

Fot. PAP/ S. Leszczyński

Dla Teresy Czerwińskiej, wiceprezeski Europejskiego Banku Inwestycyjnego, pierwszy maja 2004 r. był skokiem w rozwoju Polski. Przypomniała, że przez 20 lat PKB prawie podwoił się, bezrobocie dziś jest jednym z najniższych w Unii, a wynosiło ponad 20 proc. Europejski Bank Inwestycyjny przeznaczył na finansowanie rozwoju Polski ponad 85 mld Euro.

„Polska wykorzystała swoja szansę” – stwierdziła Teresa Czerwińska.

Fot. PAP/ S. Leszczyński

Michał Kobosko, poseł na Sejm RP, przewodniczący Komisji ds. Unii Europejskiej, zauważył, że dziś, z perspektywy czasu, może się wydawać, że miejsce w UE Polsce się należało. A to nie był prosty proces, bo obawy wielu stron biorących udział w negocjacjach ujawniały się w wielu obszarach.

„Większość Europejczyków uważa, że zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego będą ważniejsze niż te sprzed czterech lat. Europa znalazła się w nowej sytuacji geopolitycznej związanej z napaścią Rosji na Ukrainę” – mówił Michał Kobosko.

Fot. PAP/ S. Leszczyński

Andrzej Szejna, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, postulował, że Unia musi się przekształcić – powinna być silna, żeby odpowiedzieć na nowe wyzwania.

„Po 20 latach musimy stawić czoła nowym wyzwaniom. Najważniejsze stały się m.in.: wojna na wschodzie, energetyka i obronność” – wyliczał Andrzej Szejna.

Fot. PAP/ S. Leszczyński

Konrad Szymański, wiceminister spraw zagranicznych w latach 2015–2019, minister-członek Rady Ministrów w latach 2019–2020, minister do spraw Unii Europejskiej w latach 2020–2022, przekonywał, że bez wstąpienia do UE rozwój Polski byłby dwa razy wolniejszy. Według niego wszyscy uczestnicy unijnego rynku odnieśli sukces. Polska jest nie tylko biernym biorcą unijnych funduszy, ale też aktywnym uczestnikiem wspólnego rynku.

Fot. PAP/ S. Leszczyński

Jerzy Buzek wspomniał, że także Unia już się zmieniła. Przykładowo, działa wspólnie kupując broń dla Ukrainy, szczepionki na Covid czy respiratory.

„Polscy politycy z różnych opcji muszą sobie ufać i działać wspólnie na arenie europejskiej, żeby Polska odnosiła jak największe korzyści” – zaapelował Jerzy Buzek.

Źródło informacji: PAP MediaRoom