Na szwedzkich drogach pojawił się tajemniczy samochód testowy na polskich tablicach rejestracyjnych, wzbudzając niemałe zainteresowanie i spekulacje wśród miłośników motoryzacji. Wielu z nich sugeruje, że może to być nowy polski samochód elektryczny Izera Z100, który korzysta z technologii Volvo EX30.
Obserwator Carup uchwycił niezwykły zamaskowany pojazd na autostradzie E18 w Västerås. Samochód nie przypominał żadnej istniejącej marki, co dodatkowo podsyciło ciekawość. Daniel, który był świadkiem tego wydarzenia, opisuje: „Wracałem z pracy do domu, kiedy zobaczyłem ten samochód. Był wysoki, ale przypominał większy mały samochód”. Po obejrzeniu zdjęć nowego polskiego pojazdu, Daniel stwierdził, że samochód wygląda jak Izera.
Izera, nowa polska marka samochodów elektrycznych, powstała w 2020 roku i szybko nawiązała współpracę z chińskim gigantem Geely. To właśnie Geely, właściciel marki Volvo, dostarcza architekturę techniczną SEA, na której opiera się wiele nowoczesnych modeli, takich jak Volvo EX30, Polestar i Zeekr. Pierwsze modele Izery są projektowane przez włoską firmę Pininfarina, a ich produkcja ma odbywać się w nowej fabryce w Jaworznie na południu Polski.
Jednak przyszłość tego projektu nie jest do końca pewna. Decyzja o budowie fabryki i produkcji samochodów elektrycznych zapadła za poprzedniego rządu, a obecny nie potwierdził jeszcze swojego wsparcia dla tych planów. Z informacji krążących w polskich mediach wynika, że nie udało się pozyskać wszystkich potrzebnych środków, ale projekt nie został całkowicie wstrzymany. Nowe karne cła na import z Chin mogą dodatkowo zwiększyć zainteresowanie produkcją samochodów elektrycznych w granicach Unii Europejskiej, co mogłoby wpłynąć na przyszłość Izery.
Niektórzy spekulują, że tajemniczym samochodem może być również nowy model chińskiej firmy Leapmotor, która rozpoczęła produkcję w Polsce we współpracy ze Stellantisem. Obecnie produkują tanie, małe samochody Leapmotor T3, ale planowane są kolejne modele.
Niezależnie od tego, czy tajemniczy pojazd okaże się nowym modelem Izery, czy Leapmotor, jedno jest pewne: Polska coraz śmielej wkracza na rynek samochodów elektrycznych, korzystając z najnowszych technologii i współpracując z międzynarodowymi gigantami. To ekscytujący czas dla polskiej motoryzacji, która ma szansę stać się istotnym graczem w przyszłości branży samochodowej.
Opracował: Sławek Niedzielski portal: forumfirm.eu, źródło: www.carup.se