Rozpoczął się Warszawski Festiwal Filmowy – wielkie święto kina

W miniony weekend już po raz 39. wystartował Warszawski Festiwal Filmowy (WFF). Na kinomanów czeka ponad 138 filmów w sekcjach konkursowych i pozakonkursowych, wśród nich premiery światowe, międzynarodowe oraz europejskie.

W tym roku do udziału w Warszawskim Festiwalu Filmowym zgłoszono 4800 filmów nadesłanych ze 111 krajów. Widzowie WFF obejrzą 77 filmów pełnometrażowych, w tym 23 premiery światowe, 9 premier międzynarodowych, 6 premier europejskich, 15 premier wschodnioeuropejskich i 17 premier polskich oraz 61 filmów krótkometrażowych.

 

„To drugi festiwal, który się odbywa podczas wojny w Ukrainie. O rosyjskiej inwazji nie można nam zapominać. Mamy w programie aż osiem filmów ukraińskich, w tym sześć dokumentów, które siłą rzeczy mówią o obecnej sytuacji, wojnie, polityce” – podkreślał Stefan Laudyn, dyrektor Warszawskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego.

Na pytanie, czy organizowanie festiwali filmowych ma sens w dobie internetu, streamingu, seriali telewizyjnych, dyrektor WFF odpowiedział cytując powiedzenie Krzysztofa Kieślowskiego „telewizja to samotność, a kino to wspólnota”.

„Dla mnie, i myślę, że dla widzów Warszawskiego Festiwalu Filmowego doświadczenie oglądania filmu w kinie jest czymś zupełnie innym niż oglądanie w domu, nawet na najwygodniejszej kanapie i największym ekranie” – mówił Stefan Laudyn.

Andrzej Jakimowski, reżyser otwierającego festiwal „Uśmiechu losu” (Polska/Grecja/Irlandia 2023, 104 min.), podkreślał, że festiwale filmowe są niezbędne.

„Ludzie mogą się spotkać z twórcami filmów, zadać im pytania, dostać bezpośrednie odpowiedzi. Mogą też zareagować na film, kiedy oglądają go razem w kinie. Film lepiej pracuje, kiedy oglądamy go razem z sąsiadami – podkreślał reżyser.

„Uśmiech losu” to historia Andreasa, który przybywa na odległą grecką wyspę, aby sprzedać działkę odziedziczoną po wuju. Zakochuje się we wnuczce miejscowego rolnika, która każdego ranka przynosi mu chleb i ser. Bohater nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństwa wiszącego nad doliną i pobliską wioską…

Drugim filmem otwierającym 39. WFF były „Murale”, reż. Alex Topaller & Daniel Shapiro (Ukraina/Polska 2023, 9 min.). Film pokazuje zniszczenia wojenne na Ukrainie. Jest to projekt artystyczny non-profit, który opiera się na pokazaniu dzieł sztuki Banksy’ego pozostawionych na gruzach domów, szkół i infrastruktury.

WFF rozpoczął się w piątek, 6. października, a zakończy w niedzielę, 15 października. Kinami festiwalowymi są Atlantic i Multikino Złote Tarasy. Bilety do nabycia online na stronie https://wff.pl/pl/tickets. Można je również kupić w kinie Atlantic oraz Multikinie Złote Tarasy.

39. Warszawski Międzynarodowy Festiwal Filmowy, organizowany przez Warszawską Fundację Filmową, jest wspierany przez Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, Polski Instytut Sztuki Filmowej, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Samorząd Województwa Mazowieckiego.

Sekcje konkursowe festiwalu:
1. Konkurs Międzynarodowy — 15 filmów;
2. Konkurs 1-2 — 15 filmów;
3. Konkurs Creme de la Creme, w którym zostaną zaprezentowane filmy wcześniej pokazywane i nagradzane na wielkich festiwalach — 11 filmów;
4. Konkurs „Wolny Duch” — 11 filmów;
5. Konkurs Filmów Dokumentalnych — 15 filmów;
6. Konkurs Filmów Krótkometrażowych — 23 filmy.

Sekcje pozakonkursowe festiwalu:
1. Polska Klasyka
2. Pokazy Specjalne
3. Rodzinny Weekend Filmowy
4. Najlepsze Polskie Filmy Krótkometrażowe

Źródło informacji: PAP MediaRoom