Organizacje przedsiębiorców i pracodawców są ważnym elementem dialogu społecznego. Zwłaszcza teraz – w czasie kryzysu, który towarzyszy nam od 2008 roku z mniejszą czy większą intensywnością, a od 3 lat bardzo intensywnie. Dlatego rola organizacji przedsiębiorców rośnie. Jest to jedyna forma by bronić interesów biznesu – starać się przekonywać rząd i parlament, ale również społeczeństwo, jak ważną rolę odgrywają przedsiębiorcy w gospodarce całego kraju.
– To my kreujemy dobrobyt tego kraju. W związku z tym upominamy się tylko o to, aby mieć prawo do konsultacji, aby nasz głos był wysłuchany – powiedział serwisowi eNewsroom Wojciech Kostrzewa, prezes Polskiej Rady Biznesu. – Głos pojedynczego przedsiębiorcy zniknie, on nie będzie słyszalny – głos jednej organizacji przedsiębiorców jest już ważniejszy. Natomiast jeżeli organizacje się jednoczą – tak, jak na przykład w formie Rady Przedsiębiorczości – to jesteśmy traktowani poważnie i przynajmniej czasami jesteśmy w stanie się przebić. Przykładowo jednym głosem ostrzegaliśmy rząd przez kilka miesięcy przed wprowadzaniem Polskiego Ładu. Z przykrością muszę powiedzieć, że niestety wszystkie nasze obawy i większość uwag spełniło się. Później ten sam rząd zaczął odkręcać bzdury, które najpierw sam zaproponował. Dlatego naprawdę warto słuchać głosu organizacji biznesowych – ocenia Kostrzewa.