Zgodnie z danymi Ellen MacArthur Foundation, tylko 2% tworzyw sztucznych jest przetwarzanych w zamkniętym obiegu – co oznacza, że cała reszta tworzyw sztucznych nie jest poddawana recyklingowi i trafia na wysypiska lub do spalarni. Dlatego potrzeba dobrych rozwiązań dla poradzenia sobie z tym problemem. W Europie to przekłada się na podatek od plastiku. l Polska płaci 1,7 miliarda złotych rocznie podatku od plastiku – dlatego trzeba jak najszybciej wdrażać systemy, które pomogą zmniejszyć tę kwotę i lepiej zagospodarować tworzywa sztuczne.
– Możemy mówić o systemie kaucyjnym, którego wprowadzenie pozwoliłoby zebrać 90% butelek PET. To dałoby oszczędności rzędu 400 milionów złotych rocznie w wyniku mniejszego podatku od plastiku – powiedziała serwisowi eNewsroom.pl podczas Kongresu Retail Trends 2023 Anna Sapota, Vice President Public Affairs Eastern Europe North, TOMRA. – To wymierne korzyści, które z jednej strony pozwolą lepiej gospodarować tworzywami sztucznymi, a z drugiej strony przełożą się na oszczędności z tytułu podatku płaconego przez Polskę. Co roku marnujemy w Polsce 3,6 miliarda sztuk butelek PET. Trafiają one do środowiska, na składowiska i wysypiska. Właśnie te 3,6 miliarda możemy przełożyć na możliwość zagospodarowania, stworzenie nowych miejsc pracy i budowę nowego strumienia recyklingu. Problem z tworzywami sztucznymi dotyka nas wszystkich i wymaga działań zarówno ze strony rządu, jak i społeczeństwa. Należy szukać rozwiązań, aby przetwarzać tworzywa sztuczne w sposób efektywny i zapobiegać ich składowaniu na wysypiskach – dodaje Sapota.