Nieznajomość prawa szkodzi – okazuje się, że stara łacińska sentencja nadal ma realne przełożenie na naszą rzeczywistość oraz portfel. Badanie z końca minionego roku zrealizowane dla e-pity[1] wyraźnie wskazuje, że Polacy podstaw prawa podatkowego nie znają – i tracą. Gdzie szukać przyczyn społecznej niewiedzy? Jak szkodzi nam nieznajomość prawa podatkowego oraz jakie informacje warto przyswoić, by płacić niższe podatki? Zapytaliśmy o to ekspertów. Warto odrobić lekcję z podatków chociażby po to, żeby móc już niedługo jak najkorzystniej rozliczyć swój PIT.
Strach ma wielkie oczy… i zatkane uszy.
E-pity razem z agencją badawczą SW Research w październiku zeszłego roku sprawdziły na reprezentatywnej grupie Polaków, jak oceniamy swoją znajomość prawa podatkowego. Dziś już wiemy, że ten sprawdzian jest zdecydowanie do poprawki. Wśród znajomych nam rodzajów podatków najczęściej wskazujemy na podatek dochodowy od osób fizycznych (85%). Na drugim miejscu znajduje się podatek od towarów i usług VAT (75%). Jednocześnie w porównaniu do tych wyników jedynie 55% respondentów w badaniu wskazało, że płaciło w przeszłości podatek od towarów i usług VAT, pomimo faktu, iż jest on obecny w codziennym życiu każdego z nas. Wyniki tego samego badania pokazują, że łącznie około 35% z nas twierdzi, że nie zna przepisów podatkowych (18,4%) bądź nie wie, czy je zna (17,1%). Potrzeba edukacji jest więc ogromna: aż co piąta badana osoba deklaruje, że nie jest zorientowana w przepisach i prawach podatkowych. To samo potwierdzają również wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 50 tys. użytkowników programu e-pity: aż 21 tys. z nich ocenia swoją wiedzę z zakresu podatków na poziomie zaledwie przeciętnym. Więcej informacji dotyczących badania i jego wyników można znaleźć w raporcie opublikowanym przez e-pity w listopadzie 2023 r.: https://www.e-pity.pl/cms/att/raport/raport_co_wiemy_o_podatkach_2023.pdf
– Rozliczenie podatku jest tym elementem naszego życia, który towarzyszy nam od początku naszej aktywności zawodowej, a któremu, niestety, na etapie edukacji poświęca się niewiele czasu. Dodatkowo jako społeczeństwo obawiamy się organu jakim jest Urząd Skarbowy. Boimy się, że w przypadku błędnego zrozumienia zapisów dotyczących ulg podatkowych będzie nas to kosztować sporo stresu. Urząd może nas bowiem wzywać do wyjaśnienia błędu i przeprowadzić wzmożoną kontrolę. Istotne jest w tym miejscu również podkreślenie, że zapisy i sformułowania związane z zagadnieniami podatkowymi opierają się na finansowej nomenklaturze, która nie jest dla każdego zrozumiała – zawiły język przekazu jest przyczyną niechęci do analizowania przez podatników swoich praw i możliwości – komentuje dr Justyna Rybacka, ekonomistka, ekspertka Uniwersytetu WSB Merito.
Hipotez dotyczących tego, dlaczego nie znamy swoich praw podatkowych jest zatem wiele. Wiemy już, że nie przekonuje nas nadal skomplikowany język prawno-podatkowy, który znajdujemy w przepisach. Nie bez znaczenia są także braki w znajomości podstawowych pojęć. Wielu z nas obawia się także ewentualnych błędów w rozliczeniu oraz konsekwencji z nich wynikających. Okazuje się jednak, że rzeczywistość, także ta podatkowa, zmienia się na korzyść podatnika i przeciętnego Kowalskiego.
– Skuteczna edukacja ma bezpośrednie przełożenie na zwiększenie poczucia sprawczości wśród podatników. Kiedy dzięki pomocy doradcy lub programów z intuicyjnymi kreatorami wyliczenie konkretnych kwot i składanie wniosku o rozliczenie podatków staje się łatwiejsze, znika strach przed zbyt skomplikowanym procesem czy popełnieniem kardynalnych błędów. Poza dostępnymi narzędziami, które pomagają krok po kroku przejść proces związany z rozliczeniem, podatnik ma możliwość czerpania wiedzy z serwisów, na których znajdują się najbardziej aktualne informacje na temat rozliczenia za dany rok. Badanie zrealizowane dla e-pity potwierdza, że Polacy chcą mieć moc sprawczą i efektywnie rozliczyć podatki na własną rękę: aż 59% respondentów deklaruje bowiem, że rozlicza się samodzielnie – komentuje Artur Kaczmarek, ekspert e-pity.
Ulżyj sobie w podatku.
No dobrze – ale właściwie dlaczego za braki w podstawowej podatkowej wiedzy trzeba płacić wysokością podatku? Odpowiedź jest prosta – brak wiedzy o możliwości korzystniejszego rozliczania podatku i nieumiejętność uwzględniania ulg w rozliczeniach realnie wpływa na wysokość naszych zobowiązań wobec Urzędu Skarbowego. Wszystkie prawa podatnika szczegółowo opisane są w Ordynacji podatkowej.[2] Znajomość tych zasad ułatwia nie tylko wywiązywanie się ze zobowiązań względem organów państwowych, ale też uczula na wszelkie błędy (np. gdy został na nas niewłaściwie nałożony podatek) oraz umożliwia skorzystanie z ulg i odliczeń. Pamiętajmy jednak, że korzystanie z dobrodziejstw ulg podatkowych jest dobrowolne i aby zostały zastosowane w naszym przypadku, musimy sami dopełnić wszystkich potrzebnych formalności. Organ podatkowy nie ma obowiązku wiedzieć, jakie korzyści rozliczeniowe przysługują danej osobie. Dlatego, jeśli sami nie zadbamy o to, by w swoim rozliczeniu uwzględnić przysługujące nam ulgi, to urząd z własnej inicjatywy ich w naszym rozliczeniu nie zastosuje. A zyskać można wiele!
Zobacz, ile można zaoszczędzić, dzięki uruchomieniu przykładowej swoje ulgi:
Pan Jan Kowalski w 2023 r. osiągnął dochody z tytułu o pracę w wysokości 100 000 zł, natomiast jego żona Anna, również z tytułu umowy o pracę, osiągnęła dochód w wysokości 60 000 zł. Oboje pracują w tej samej miejscowości, w której mieszkają. Małżeństwo nie ma podpisanej rozdzielności majątkowej i rozlicza się wspólnie. Pani Anna i pan Jan wspólnie wychowują 2 małoletnich dzieci – 5-letniego Stasia i 7-letnią Gabrysię.
Rozliczenie państwa Kowalskich za 2023 r. będzie wyglądało następująco:
100 000 + 60 000 = 160 000 zł
160 000/2 = 80 000 zł
80 000 x 12% – 3600 = 6000 zł
6000 x 2 = 12 000 zł
Państwu Kowalskim od podatku w wysokości 12 000 zł przysługuje ulga prorodzinna wynosząca 1112,04 zł na każde dziecko z osobna, co w rozliczeniu wygląda następująco:
12 000 – (2 x 1112,04) = 9775,92 zł
Dzięki zastosowaniu ulgi prorodzinnej małżeństwo zapłaci podatek niższy o 2224,08 zł. Klucz do najkorzystniejszego rozliczenia? Edukacja i zwiększanie świadomości podatników o przysługujących im prawach.
Gdzie szukać wiedzy? Remedium na znaki zapytania
Bez obaw – miejsc i osób, które tłumaczą w sieci podatki z polskiego na nasze jest coraz więcej. Informacji warto szukać nie tylko w sprawdzonych tytułach medialnych, które zajmują się finansami, ale także wśród ekspertów. Co warto sprawdzić na sam początek?
● Rodzaje najważniejszych i najczęstszych podatków po to, żeby uzupełnić swój zasób najważniejszych pojęć.
● Aktualne ulgi, z których możemy skorzystać przy rozliczaniu swojego zeznania podatkowego. Co roku pojawiają się nowe możliwości – warto mieć je z tyłu głowy i sprawdzić, w jaki sposób można jeszcze wpłynąć na wysokość swojego podatku.
● Najświeższe zmiany w prawie podatkowym w aktualnym roku – to one pomogą nam uzupełnić najważniejszą i najnowszą wiedzę i nie popełnić błędu w rozliczeniu podatkowym bądź zweryfikować PIT, który otrzymujemy od naszej księgowej czy księgowego.
Wszystkie te informacje można znaleźć na e-pity.pl. Szukajmy takich treści, których autorami są kompetentni, certyfikowani eksperci (doradcy i doradczynie podatkowe, księgowi i księgowe) oraz które napisane są zrozumiałym i przystępnym językiem. Sprawdzajmy także ich aktualność – prawo podatkowe ulega dynamicznym zmianom. Warto także sięgnąć po sprawdzone programy i aplikacje ułatwiające rozliczenie PIT-a, ponieważ szybko może okazać się, że po wgraniu naszego zeznania podatkowego system zrobi za nas znaczną większość pracy. Najczęściej wystarczy uzupełnić ulgi i sprawdzić poprawność deklaracji. Z czasem, podczas podnoszenia swojej podatkowej wiedzy, sami zobaczymy, że rozumiemy i wiemy coraz więcej, a nasze podatki dzięki temu systematycznie maleją. Powodzenia! Następny sprawdzian z podatków zdajemy zatem na 5!
[1] Badanie przeprowadziła agencja SW Research na zlecenie e-pity w październiku 2023 roku.
Metoda badawcza: wywiady on–line (CAWI) na panelu internetowym SW Panel.
Próba badawcza i respondenci: przeprowadzono 1002 ankiety z reprezentatywną próbą Polek i Polaków powyżej 18 roku życia, zgodnie z rozkładem płci, wieku i klasy wielkości miejscowości.
[2] Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz.U. z 2023 r. poz. 2383)