„Łowy” mieszkań z programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.” nabierają tempa w największych miastach 

Z danych ekspertów i deweloperów wynika, że wyścig o mieszkania kwalifikujące się do programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.” przyspiesza szczególnie w dużych miastach. Brak limitu ceny za metr kwadratowy daje szansę spełnienia marzeń o własnym lokum zarówno singlom, jak i rodzinom. Z tej okazji chcą skorzystać zwłaszcza ci klienci, dla których do tej pory możliwość zakupu własnej nieruchomości stanowiła duże wyzwanie.

Program „Bezpieczny kredyt 2 proc.” to pierwsza rządowa inicjatywa, która pozwala na zakup mieszkania nie tylko na obrzeżach, ale również w centrach największych miast. Dotychczasowe programy jak Rodzina na Swoim czy Mieszkanie dla Młodych zawierały wiele ograniczeń – przede wszystkim ceny metra kwadratowego i metrażu nabywanego mieszkania. Tym razem jest inaczej. Nowy program dopłat do kredytu mieszkaniowego ma pomóc młodym w zakupie mieszkania, a tym samym rozwiązać aktualne problemy rynku budowlanego i kredytowego. Program jest przewidziany wyłącznie dla osób do 45. roku życia, które jeszcze nie były właścicielami nieruchomości mieszkalnej. Małżeństwa i osoby samotnie wychowujące dzieci będą uprawnione do składania wniosków o kredyty o wartości do 600 tysięcy złotych. Dla singli limit kredytowy wyniesie pół miliona złotych. Istnieje również możliwość dołączenia własnych środków pieniężnych do tej kwoty, jednak nie więcej niż 200 tysięcy złotych. Tak więc w zasięgu finansowym dla potencjalnych nabywców są nie tylko tzw. mieszkania „popularne” (zwykle mieszkania dwupokojowe), ale także mieszkania blisko centrów miast, czy nawet te z zaawansowanymi technologiami w standardzie.

Zainteresowanie budzą komfortowe mieszkania oszczędzające energię

Wbrew powszechnej opinii program „Bezpieczny kredyt 2 proc.” nie 

ogranicza się wyłącznie do najtańszych inwestycji w miastach. Niemal we wszystkich naszych inwestycjach znajdują się lokale, które kwalifikują się do zakupu w ramach preferencyjnego kredytu. Program otwiera drzwi do nabycia wielu mieszkań w dużych miastach dzięki temu, że nie narzuca ograniczeń dotyczących ceny czy lokalizacji. Najbardziej poszukiwanymi mieszkaniami są te zaawansowane technologicznie, oferujące inteligentne rozwiązania i efektywność energetyczną, co stanowi dodatkową wartość dla beneficjentów programu. W niektórych krajach europejskich, takich jak Niemcy czy Holandia, również istnieją programy o podobnym poziomie oprocentowania i mechanizmie działania. To pozytywny sygnał dla rynku nieruchomości – dodaje Karolina Guzik, menadżer sprzedaży ze Skanska Residential Development Poland.

“Bezpieczny kredyt” może być tańszy o 1/3 w porównaniu do standardowego kredytu

Choć ustawa, na podstawie której program rządowej pomocy „Bezpieczny kredyt 2 proc.” zacznie obowiązywać dopiero 1 lipca, klienci już wykazują znaczną wiedzę o warunkach i zasadach tego wsparcia. Program okazuje się niezwykle atrakcyjny z uwagi na system rat malejących. Umożliwia on szybszą spłatę kapitału niż rata stała, co skutkuje automatycznym zmniejszeniem wysokości odsetek. Dzięki temu ich suma jest mniejsza niż przy kredycie z ratami stałymi. Gdy dodamy do tego fakt dopłat do odsetek jakie zapewni BGK, wszystko łącznie czyni taki kredyt odczuwalnie tańszym, a także zapewnia poczucie bezpieczeństwa gwarantując stałą, pewną ratę przez okres 10 lat. Z wstępnych wyliczeń wynika, że koszt takiego kredytu, na ten moment, może być niższy od kredytu komercyjnego o około 30 proc. – mówi Joanna Pikowska, ekspert finansowy z NOTUS Finanse. 

Do tej pory nieznany był jeszcze sposób liczenia zdolności kredytowej. W rezultacie wielu klientów nie miało pewności, czy ich obecna sytuacja finansowa pozwoli im skorzystać z programu. 19 czerwca poznaliśmy stanowisko Komisji Nadzoru Finansowego i wiadomo już, że banki będą korzystniej oceniać zdolność osób wnioskujących o Bezpieczny Kredyt. Dzięki temu więcej osób zdoła pożyczyć pieniądze na kupno mieszkania. „Znamy już zmiany, które KNF wprowadziło do Rekomendacji S. Określa ona szczegółowe zasady liczenia zdolności kredytowej dla tego programu i jest bardzo korzystna dla kredytobiorców. Tak jak się spodziewaliśmy, zwiększy dostępność kredytu – dodaje Pikowska.

Klienci nieobjęci programem także przyspieszają zakupy

Eksperci przyznają, że wyścig w zakupie mieszkania rozgrywa się także między klientami, którzy kwalifikują się do programu, a tymi, którzy ze względu na ograniczenia wiekowe lub posiadane nieruchomości, nie spełniają warunków.

Klienci, którzy nie mogą skorzystać z bezpiecznego kredytu, przyspieszają planowany zakup mieszkania. Spodziewają się dalszego wzrostu cen mieszkań, ponieważ widzą, że ofert na rynku jest coraz mniej – mówi  Karolina Guzik ze Skanska Residential Development Poland.