KLM wita pierwszego Airbusa A321neo

Linia inwestuje w czystsze, cichsze i bardziej paliwooszczędne samoloty realizując program odnowy floty wart 7 miliardów euro.

Warszawa, 28.08.2024 r. –  KLM powitał swojego pierwszego Airbusa A321neo, który wczoraj wylądował na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Zakup A321neo jest ważnym krokiem w programie wymiany floty, w ramach inwestycji wartej 7 miliardów euro. Poprzez zakrojoną na dużą skalę modernizację floty, KLM wspiera czystsze, cichsze i paliwooszczędne operacje lotnicze. Nowe Airbusy A321neo, przeznaczone do lotów na trasach europejskich, zastąpią Boeingi 737. Do końca tego roku, do floty KLM dołączą jeszcze 3 maszyny tego typu.

„Z niecierpliwością czekałam na ten moment. Przybycie pierwszego A321neo oznacza początek wymiany naszej floty Boeingów 737. A321neo generuje mniej hałasu i mniej CO2, a zatem w znacznym stopniu przyczynia się do czystszej i cichszej przyszłości. Ponadto samolot oferuje komfortowe kabiny. Jestem bardzo ciekawa, jak nasi pasażerowie odbiorą doświadczenie lotu na pokładzie nowego Airbusa KLM.” – powiedziała Marjan Rintel – Prezes i Dyrektor Generalna KLM

Nowoczesne silniki

„Neo” oznacza nową opcję silnika. Airbusy A321neo są wyposażone w nowoczesne silniki, które emitują mniej CO2 niż silniki maszyn, które zastępują. W przeliczeniu na pasażerokilometr, samolot A321neo jest o około 21 procent bardziej oszczędny pod względem zużycia paliwa niż zastępowany przez niego Boeing 737. Ponadto odznacza się niższym poziomem hałasu. Niższy o połowę ślad akustyczny oznacza mniej zakłóceń dla mieszkańców terenów przy lotniskach.

Większa wygoda na pokładzie

Pasażerowie nowego A321neo będą podróżować bardziej komfortowo dzięki szerszym siedzeniom, większym stolikom i bardziej przestronnym schowkom bagażowym. Każdy fotel został wyposażony w port USB-C i uchwyt na telefon komórkowy lub tablet. Również załogi pokładowe skorzystają z udogodnień, które ułatwią im pracę. Są nimi między innymi szersze przejścia między fotelami i łatwe do otwarcia schowki na bagaż. W kabinie zainstalowano nastrojowe oświetlenie, które dostosowuje się do każdego etapu podróży, a wnętrze zostało zaprojektowane z dbałością o najdrobniejsze detale tak, aby poprawić ogólne wrażenia z podróży KLM.

Samoloty jak motyle

Najnowszy nabytek we flocie KLM od połowy września b.r. rozpocznie obsługę połączeń do Kopenhagi, Berlina i Sztokholmu, a następnie będzie latał do Paryża, Pragi i Wiednia. Do końca tego KLM odbierze jeszcze trzy kolejne maszyny typu A321neo. Nowa seria zostanie objęta długoletnią tradycją nadawania unikalnych imion wszystkim samolotom KLM. Na przestrzeni 104 lat historii linii, pojawiały się różne motywy i serie – były imiona członków rodziny królewskiej w Holandii, nazwy słynnych mostów świata, pionierzy lotnictwa, parki narodowe i wiele innych. Tym razem motyw nazewniczy został wybrany przez pracowników KLM, którzy zadecydowali, że seria A321neo będzie nosiła nazwy motyli. Jak przyznała Marjan Rintel –  „Motyl,  poza oczywistym skojarzeniem z lataniem, dobrze wpisuje się w transformację lotnictwa, którą realizujemy wraz z wymianą floty.” Pierwsze cztery samoloty typu Airbus A321neo będą nosić imiona: Swallowtail (paź królowej), Peach Blossom (ćma plamówka malinówka), Common Brimstone (cytrynek) oraz Clouded Magpie (ćma plamiec czeremszak).

Wymiana floty

KLM zainwestuje siedem miliardów euro w swój program wymiany floty w ciągu najbliższych kilku lat, co stanowi znaczną część jego całkowitego portfela inwestycyjnego. Na trasach europejskich przewoźnik zastąpi swoje starsze Boeingi B737 samolotami Airbus A320 i A321neo, a nowe modele E2 dołączą do floty Embraerów 175 i 190 latających pod szyldem KLM Cityhopper. Długodystansową flotę KLM zasili pięć nowych Boeingów 787-10, a następnie Airbusy A350, które zastąpią starsze B777 i A330. Ponadto linia zamówiła cztery Airbusy A350F do operacji cargo, które wymienią frachtowce Boeing B747.