W pierwszych tygodniach stycznia liczba zwracanych towarów wzrasta o niemal 40%. To efekt kumulacji zakupów w okresie świątecznym i poprzedzającym go, kiedy takie okazje, jak Black Friday czy Cyber Monday, przeradzają się często w promocyjne tygodnie. Klienci poszukują wtedy prezentów i chętnie korzystają z rabatów, nie zawsze jednak trafiając w gusta obdarowanych, ale także świadomie uprawiając wardrobing.
Świąteczne prezenty, ale też większa niż zwykle intensywność firmowych spotkań czy rodzinnych obchodów świąt i Sylwestra, kiedy trzeba wyglądać dobrze, sprawiają, że dominującą kategorię zwracanych produktów stanowią odzież i akcesoria.
Ciemna strona zwrotów
Możliwość dokonania zwrotów produktów przez konsumentów w internecie to standard zagwarantowany przez przepisy prawne, a ich sprawna obsługa to ważny wyróżnik sklepów w oczach klientów. Ten element ścieżki zakupowej klienta przekłada się na zadowolenie kupującego. Ma to szczególnie znaczenie w przypadku nabywania ubrań i akcesoriów oraz obuwia, gdyż pozwala przymierzyć je w domu i zdecydować, czy są odpowiednie, czy zostaną zwrócone.
Jak się jednak okazuje, część kupujących wykorzystuje politykę sprzedawców stosując wardrobing (ang. wardrobe – szafa, garderoba). Praktyka polega na zakupie ubrań, noszeniu ich bez odrywania metki, a następnie zwracaniu do sklepu jako towaru nieużywanego w celu uzyskania zwrotu pieniędzy. W świetle prawa konsumenckiego wardrobing nie jest uznawany za przestępstwo, jednak takie podejście klientów komplikuje i podraża etap zwrotów sprzedawcom internetowym.
Jak e-biznesy mogą sobie lepiej radzić ze zwrotami
Wysoki udział w zwrotach produktów zakupionych online z kategorii odzież i akcesoria wynika głównie z dwóch powodów. To trudność w doborze idealnego rozmiaru i kroju oraz traktowanie sklepu jako wypożyczalni strojów. O ile w pierwszym przypadku problem może być zmniejszany dzięki rozwijającym się wirtualnym przymierzalniom wykorzystującym AI, które pozwalają klientom na etapie wyboru produktu w e-sklepie ocenić go już na sobie, to w drugim wygląda to już mało optymistycznie. Zjawisko wardrobingu jest nieuczciwym celowym działaniem, które obniża wartość produktu i nakłada na sprzedawcę konieczność poniesienia dodatkowych kosztów związanych z jego odświeżeniem czy spakowaniem. Część artykułów musi zostać zutylizowana ze względu na zniszczenie, wyraźne ślady użytkowania czy ubytki. Dla sklepów to także problem w postaci utraconych korzyści, kiedy „wypożyczający” użytkuje produkt w czasie, gdy ktoś inny mógłby go zakupić. W branży modowej sezonowość jest bardzo istotna, dlatego często późny zwrot danego elementu garderoby może spowodować, że będzie on już niesprzedawalny np. sukienka sylwestrowa.
– Dostępne są jednak praktyczne rozwiązania, które umożliwiają zabezpieczenie produktów przed nieuprawnionym użytkowaniem, a co za tym idzie, zmniejszają koszty zwrotów i usprawniają procesy logistyczne. To plomby zabezpieczające oferowane przez naszą firmę, które sprzedawca może łatwo umieścić na produkcie. Zapewniają one wysoki poziom bezpieczeństwa, gdyż widoczne są na nich jakiekolwiek próby manipulacji – podkreśla Katarzyna Bieńkowska.
Plomba stanowi proste i wygodne rozwiązanie, które skutecznie zabezpiecza produkty modowe, głównie odzież i obuwie. Z jednej strony pozwala wygodnie przymierzyć produkt, z drugiej chroni go skutecznie zniechęcając do występowania publicznie w elemencie garderoby opatrzonym plastikowym zabezpieczeniem.
Zastosowanie plomby na produkcie, który zostanie zwrócony, stanowi pewność dla sprzedawcy, że artykuł nie został nadużyty. Z kolei dla klienta docelowego, który zatrzyma zakup, jej usunięcie przy użyciu zwykłych nożyczek nie będzie problemem. Na uwagę zasługuje również fakt, że zabezpieczenia plombowe mogą pochodzić z tworzyw z recyklingu. Plomba może być też nośnikiem dodatkowych informacji i oznaczeń towarowych zawartych w grafice lub kodzie, które są indywidualnie ustalane z zamawiającym. Taka ochrona, choć mocna i niemożliwa do usunięcia bez widocznej ingerencji, jest też estetyczna, a jej kolorystyka zależy od preferencji zamawiającego.
Ponownie spakować
Sprzedawcy internetowi szacują, że aż 15% zwróconych produktów wymaga dodatkowych działań, takich jak zaetykietowanie czy ponowne zapakowanie, aby produkty mogły wrócić do sprzedaży. Tu sprawdzą się nowoczesne maszyny do pakowania Autobag SEE, których autoryzowanym dystrybutorem jest Silny&Salamon. Umożliwiają szybkie pakowanie produktów, aż do 25 opakowań na minutę oraz jednoczesne, automatyczne nadrukowanie etykiet, co usprawnia proces zwrotów i minimalizuje koszty operacyjne.
Więcej informacji o zabezpieczeniach dla różnych produktów w całym łańcuch dostaw można znaleźć w bezpłatnym Poradniku 2023 – Jak dobrać skuteczne zabezpieczenie oraz na www.plomby.biz i www.pakowanie.biz oraz na profilach LinkedIn: Silny & Salamon Sp. z o.o. (profil główny) i Silny & Salamon – autoryzowany dystrybutor SEE – Autobag.
* * *
O firmie
Firma Silny&Salamon dysponuje ponad 30-letnim doświadczeniem w dostarczaniu rozwiązań, zwiększających bezpieczeństwo w transporcie i logistyce, oraz w automatyzacji procesów pakowania w wielu branżach. Rozpoczęła działalność w 1989 roku jako mała rodzinna firma handlowa, której celem było wprowadzenie nowoczesnych sposobów pakowania, zamykania i zabezpieczania produktów. Dziś to sprawdzony partner w biznesie, zapewniający skuteczne rozwiązania w transporcie, logistyce i procesach produkcyjnych. Wielu klientów jest związanych z firmą ciągłą współpracą od wielu lat, należą do nich m.in.: PCC Intermodal, Grupa Azoty, Carrefour czy Neuca.
Firma znalazła się w narodowym rankingu „Lider Kraju 2023”, będącym niezależnym programem oceny przedsiębiorstw w Polsce, który bazuje na danych finansowo-ekonomicznych, takich jak: dochód ze sprzedaży, zysk netto i aktywa. Spółka figuruje też na liście Diamentów 2022 miesięcznika Forbes Polska, wśród firm wyróżniających się tempem rozwoju, z pozytywnym ratingiem wiarygodności i ryzyka współpracy, które jednocześnie mają wysoką płynność bieżącą i nie zalegają z płatnościami w ciągu ostatnich trzech lat.