Prawie 70 procent polskich firm wskazuje, że wysokie koszty prowadzenia działalności to dla nich największe wyzwanie w nadchodzących miesiącach. Jak wynika z danych CEIDG, tylko w ciągu 10 m-cy ubiegłego roku samozatrudnieni złożyli 160 tys. wniosków o zamknięcie firm, co oznacza wzrost o 17,1 proc., w porównaniu do analogicznego okresu ub.r. Firmy szukają więc różnych sposobów na oszczędności. Jednym z nich jest wynajmowanie sprzętu IT (laptopów, smartfonów, czy tabletów) na potrzeby firmy – dane firmy Digital Care pokazują, że zainteresowanie tą forma finansowania wzrosło trzykrotnie.
Prawie co druga firma w Polsce alarmuje, że pogorszyły się warunki do prowadzenia biznesu w naszym kraju – wynika z najnowszego Skanera MŚP. Dotychczasowe problemy pogłębiły się z uwagi na trudną sytuację ekonomiczną i rosnące koszty stałe. Ponadto, co piąty przedsiębiorca nie zdecydowałby się na ponowne rozpoczęcie biznesu w tej samej branży, gdyby miał wybór. Dlaczego? Głównie przez spadek opłacalności funkcjonowania biznesu w wybranych branżach, ale też wspomniane koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Nie wszyscy wiedzą bowiem, że te ostatnie można skutecznie ograniczać, chociażby decydując się na atrakcyjny finansowo najem urządzeń mobilnych i sprzętu IT.
Przyczyny upadłości w 2023 roku? Głównie inflacja i wzrost kosztów
Wspomniane 160 tys. wniosków o zamknięcie jednoosobowych działalności gospodarczych to wstęp do dalszych problemów w 2023 roku. 15 proc. firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw za realny uznaje scenariusz, w którym w 2023 roku będą zmuszeni do ogłoszenia upadłości, likwidacji firmy lub zawieszenia działalności. Do najczęstszych przyczyn takiej sytuacji i spadku rentowności prowadzonych biznesów uznaje się inflację (42,7 proc.), wzrost kosztów prowadzenia działalności (37,3 proc.) załamanie rynku i spadek popytu na dane usługi (32 proc.), a także upadłości kontrahentów (9,3 proc.)
„Prowadzenie biznesu w czasach niepewności to ogromne wyzwanie. Tym bardziej że od ponad dwóch lat przedsiębiorcy borykają się z różnymi czynnikami, które destabilizują ich funkcjonowanie. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom polskich firm i dokładnie analizując otoczenie biznesowe, poszukujemy rozwiązań, które wspierają biznes. Zakup elektroniki stanowi poważny wydatek dla firm. Zauważyliśmy, że coraz więcej przedsiębiorców skłania się ku najmowi, zarówno telefonów, jak i laptopów. Dlaczego? Coraz częściej i chętniej korzystamy z outsourcingu, w celu optymalizacji kosztów. Wybieramy zewnętrzne firmy do obsługi infrastruktury informatycznej, leasingujemy auta, więc najem elektroniki jest naturalnym krokiem, gdy chcemy ograniczyć nakłady finansowe. Właśnie w tym pomagamy przedsiębiorcom, oferując usługę najmu urządzeń mobilnych i sprzętu IT” – powiedziała Paulina Dobkowska, Rental Business Line Director w Digital Care.
Najem jako ekologiczna i kosztowa alternatywa dla zakupu
Jakie plusy wynikają więc z najmu? To przede wszystkim korzyści finansowe, ponieważ najem rozliczany jest jak usługa i może być traktowany jako wydatek OPEX. Firmy otrzymują też pełną obsługę floty, a także wsparcie IT.
„Jednorazowy zakup sprzętu elektronicznego wiąże się z wysokimi kosztami. Najem pozwala rozłożyć koszty w czasie i pomaga przedsiębiorcom przetrwać trudny dla ich biznesu okres. W trakcie trwania umowy najmu klienci mogą wymienić swoje urządzenie na najnowszy model dostępny w ofercie, a my zapewniamy pełną sprawność sprzętu. To kolejne udogodnienie najmu” – dodaje Paulina Dobkowska.
Najem nie wymaga opłaty wstępnej, a miesięczna opłata jest stała, niezależna zarówno od poziomu inflacji, jak i wysokości stóp procentowych. Co więcej, ponieważ najem bazuje na wartości rezydualnej sprzętu na koniec umowy, przedsiębiorca spłaca mniej niż 100% wartości sprzętu (inaczej niż przy innych formach finansowania). Warto rozważyć również aspekt ekologiczny – na koniec najmu urządzenia są odnawiane i ponownie trafiają do obiegu.
Digital Care to największy na polskim rynku dostawca usług dla urządzeń mobilnych, działający od 2012 roku. Współpracuje z sieciami telefonii komórkowej, producentami urządzeń mobilnych oraz ich dystrybutorami. Aktualnie firma działa na 11 rynkach w Europie, Azji i Afryce, a z jej usług skorzystało do tej pory ponad 8 milionów klientów na całym świecie.