Przeterminowane zaległości sklepów internetowych wobec dostawców czy finansujących je banków i instytucji leasingowych nie prezentują się najlepiej, nawet mimo boomu na zakupy online, jaki obserwujemy od początku pandemii. A że gospodarka to system naczyń połączonych, przybywa też problemów kurierom. Obie branże notują wysoki roczny skok zaległości. E-handel o 18 proc. do ponad 342 mln zł, a kurierzy o 11 proc. do 73,5 mln zł – wynika z danych wpisanych do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK. I choć każdego roku przed świętami obie branże liczą na nadrobienie strat, to w tym roku sytuacja jest szczególnie trudna, między innymi z powodu mocno ograniczających wydatki konsumentów.
Rosnące zapotrzebowanie na usługi świadczone przez firmy kurierskie sprawiło, że na rynku szybko przybywa nowych graczy, chcących spróbować swoich sił w tej branży. Jednak nie każde przedsiębiorstwo od razu dobrze sobie radzi, stąd powiększające się zaległości i spora skala problemów z terminowymi płatnościami. W segmencie przesyłek kurierskich nie reguluje zobowiązań na czas, aż 11 proc. firm, co pokazuje, że dobra koniunktura w branży zleceniodawcy niestety wcale nie gwarantuje, że będzie on solidnym płatnikiem. W efekcie, obecnie kurierzy mają ręce pełne paczek i opóźnionych płatności.
Na koniec października 2022 zaległości kurierów wyniosły niemal 73,5 mln zł, wobec 63 mln zł w odniesieniu do poprzedniego analogicznego okresu. W tym samym czasie pojawiło się 234 nowych niesolidnych płatników (wzrost o 17,4 proc.) i jest ich już w sumie 1577. – Oznacza to, że skala zjawiska i jego zasięg znacząco przewyższają problemy ogółu przedsiębiorstw, bo w całej gospodarce opóźnione płatności widoczne w BIG InfoMonitor oraz BIK, na minimum 30 dni i kwotę co najmniej 500 zł, ma 5,2 proc. firm. W większości przypadków problemy kurierów dotyczą płatności wobec partnerów biznesowych, znacznie rzadziej zdarzają się opóźnienia wobec banków – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Zaległości e-commerce mocno w górę
Pomimo także rosnącej popularności zakupów online, finanse branży nie prezentują się najlepiej. Jak pokazują wyniki badania Skaner MŚP wykonanego dla BIG InfoMonitor, prawie 44 proc. przedsiębiorców z branży handlowej uważa, że ich kondycja finansowa nie jest ani dobra, ani zła, a o bardzo złej i złej mówi 8 proc. firm. Dodatkowo co trzeci badany spodziewa się pogorszenia sytuacji finansowej swojej firmy w końcówce tego roku.
Nie ma co się dziwić. W ciągu roku niespłacone zadłużenie sklepów internetowych wzrosło o 18 proc. i wyniosło na koniec października br. ponad 342 mln zł, a liczba firm z zaległościami zwiększyła się o ponad 13 proc. i niesolidnych płatników w e-handlu jest już 5 162.
– Każdego roku sklepy internetowe liczą na wzmożoną przedświąteczną aktywność zakupową konsumentów, ale bieżący rok może okazać się szczególni trudny z powodu drożyzny, ograniczania wydatków przez wielu Polaków i zmiany nawyków zakupowych, co przełoży się też na mniejszą liczbę zleconych zamówień na wysyłkę towaru dla branży kurierskiej. W tym przypadku zadziała efekt domina – mniej zamówień w e-commerce, to mniej przesyłek do rozwiezienia – wskazuje prof. Waldemar Rogowski, Główny Analityk BIG InfoMonitor (Grupa BIK).
Kłopoty z zaległymi zobowiązaniami wobec banków i kontrahentów dotyczą 4,3 proc. firm e-commerce. To wciąż mniej niż wynosi średnia dla całego handlu, w tym całej gospodarki, która kształtuje się na poziomie 5,2 proc. Niestety branża szybko nadrabia dystans, bo wzrost zaległości w ostatnim czasie mocno przyspieszył.
BIG InfoMonitor to działające od 2004 roku, wiodące Biuro Informacji Gospodarczej, gromadzące i udostępniające informacje o wiarygodności płatniczej uczestników rynku. Spółka prowadzi rejestr dłużników, do którego każdy przedsiębiorca oraz inne upoważnione do tego instytucje, mogą wpisać firmę i konsumenta, którzy zalegają z płatnościami i pobrać informacje o ich ewentualnym zadłużeniu. Osoby fizyczne mogą zgłaszać dłużników na podstawie wyroku sądowego i sprawdzać tylko firmy. Baza BIG InfoMonitor składa się z około 6 mln informacji o długach i jest jedną z największych w Polsce. Przez 18 lat dzięki BIG InfoMonitor, wierzycielom udało się odzyskać ponad 50 mld zł. Wśród klientów są głównie banki, firmy telekomunikacyjne i ubezpieczeniowe, gminy, sądy, a także osoby fizyczne np. rodzice chcący odzyskać alimenty.
BIG InfoMonitor jako jedyne Biuro Informacji Gospodarczej umożliwia dostęp do baz: Biura Informacji Kredytowej i Związku Banków Polskich, dzięki czemu stanowi platformę wymiany informacji pomiędzy sektorem bankowym i pozostałymi sektorami gospodarki. Oferuje również bankom i przedsiębiorcom narzędzia do weryfikowania wiarygodności płatniczej klientów i kontrahentów oraz wspiera ich w odzyskiwaniu zaległych należności. BIG InfoMonitor jest spółką zależną sektora bankowego – poprzez Biuro Informacji Kredytowej – swojego głównego akcjonariusza. Więcej na temat firmy: www.big.pl