Cysterna ma pojemność nominalną 52,3 m2, a jej użytkowa pojemność stanowi 85% z nominalnej. Można nią transportować mieszankę A (UN1965), ale docelowo pojawią się kolejne modyfikacje, które rozszerzą możliwości stosowania cystern do transportu innych mieszanek gazowych.
Cysterny, które wprowadza polski przewoźnik mogą być wykorzystywane zarówno w transporcie kolejowym, jak i drogowym. Wystarczy je przenieść z wagonu na naczepę ciągnika siodłowego.
Rosyjskie ataki na infrastrukturę gazową wyeliminowały ponad połowę ukraińskiej krajowej produkcji gazu ziemnego, w związku z czym Ukraina musi importować kolejne miliony metrów sześciennych gazu, aby przetrwać sezon grzewczy. Laude dzisiaj oferuje przewóz gazu LPG, ale podkreśla ze niedługo wprowadzi także możliwość przewozu gazu LNG. Warto zauważyć, że planowany zakup skroplonego gazu ziemnego (LNG) między innymi z polskiego terminala w Świnoujściu oraz z Grecji i Azerbejdżanu to wolumen, który musi zostać jakoś przetransportowany na Ukrainę i Laude chce ta usługę zaoferować swoim odbiorca. Dodatkowym problemem pozostaje jeszcze dystrybucja gazu, która uzależniona jest od stanu infrastruktury przesyłowej. Zaprojektowane według opracowanej w Laude Smart Intermodal cysterny do przewozu gazu propan – butan mogą stanowić jeden ze sposobów na zapewnienia zaopatrzenia w paliwo fabryk, gospodarstw rolnych czy instytucji użyteczności publicznej już dzisiaj gazem LPG. – Projekt tych cystern jest efektem rozmów z naszymi partnerami handlowymi. Kwestia dostaw gazu staje się coraz ważniejsza – przekonuje Pavel Kalasko, wiceprezes ds. rynków wschodnich w Laude Smart Intermodal i dyrektor generalny spółki w Ukrainie. – Warto dodać, że jeżeli klient dysponuje infrastrukturą wyładowczą, możliwe jest, że po dostarczaniu cysterny i ustawieniu jej we wskazanym i zabezpieczonym miejscu – podłączy ją bezpośrednio do instalacji gazowej. Wprowadzając te cysterny odpowiadamy na bardzo konkretne oczekiwanie ze strony firm, które potrzebują paliwa, żeby utrzymać produkcję – podsumowuje wiceprezes i dodaje. – Tam, gdzie nie można ich dostarczyć koleją, zawsze jeszcze istnieje rozwiązanie w postaci naszych ciężarówek.