Sushi to nie tylko ryż, ryba i wodorosty. Jednym z mniej oczywistych dodatków jest na przykład omlet tamago, który czasami zastępuje tradycyjne składniki. Jego delikatność i słodkawy smak doskonale komponują się z innymi elementami dania, tworząc zaskakujące i niezwykle smaczne połączenia. Zobaczcie, jak wykorzystać jajka przy tworzeniu azjatyckiego przysmaku.
Tamago, czyli japoński omlet, to znacznie więcej niż tylko danie śniadaniowe. To kluczowy element japońskiej kuchni, a jego popularność i znaczenie wykraczają daleko poza granice Japonii. Omlet ten jest znany i ceniony na całym świecie, zwłaszcza wśród miłośników sushi i kuchni azjatyckiej.
Samo słowo tamago oznacza po japońsku „jajko”. Pełna nazwa omletu to tamagoyaki, co dosłownie można przetłumaczyć jako „smażone jajko”. Jest to wielowarstwowy omlet, przygotowywany przez zwijanie kolejnych, cienkich warstw jajecznej masy na specjalnej, prostokątnej patelni zwanej makiyakinabe.
W przeciwieństwie do europejskich omletów, które są puszyste i często wypełnione dodatkami, tamago charakteryzuje się gładką, zwartą i lekko sprężystą strukturą. Istnieją dwie główne odmiany:
- Tamagoyaki: słodka wersja, doprawiana cukrem, sosem sojowym i słodkim winem ryżowym mirin. Ma złocisty kolor i delikatny, słodkawy smak.
- Dashimaki tamago: wytrawna wersja, której głównym składnikiem jest bulion dashi. Jest mniej słodka, a jej smak jest bogatszy dzięki umami z bulionu.
Tamago w sushi – dowód kunsztu mistrza
W świecie sushi, tamago pełni wyjątkową rolę. Często jest podawane w formie nigiri, czyli kawałka ryżu z plastrem omleta na wierzchu lub jako składnik maki, czyli rolek. Dla wielu koneserów, tamago sushi jest swego rodzaju „testem” dla sushi mastera. Właśnie na podstawie jakości i smaku omleta ocenia się jego umiejętności. Przygotowanie idealnego wymaga bowiem precyzji, cierpliwości i doskonałej techniki, co świadczy o kunszcie kucharza.
Historycznie, tamago było często serwowane jako ostatnie danie, rodzaj deseru po skosztowaniu surowych ryb. Dziś jest popularną pozycją w menu, szczególnie cenioną przez wegetarian oraz osoby, które nie jedzą surowych ryb, a chcą spróbować japońskiej kuchni.
– Jajka są wykorzystywane w wielu kuchniach świata – mówi Tomasz Jokiel, ekspert marki Fermy Drobiu Jokiel. – Znajdziemy je w różnych potrawach od tradycyjnej polskiej jajecznicy aż po egzotyczne potrawy azjatyckie. Jajka nie tylko dodają potrawie wyjątkowego smaku, ale też wartości odżywczych.
Przepis na sushi z jajkiem i porem to idealny przykład, jak można połączyć dobrze znane w Polsce produkty ze światowymi trendami kulinarnymi. Proponujemy prostą w wykonaniu wersję sushi z cienkimi jajecznymi plackami, które bez problemu można przygotować we własnej kuchni.
Przepis na sushi z awokado
Składniki:
– 4 jaja rozmiar L lub M Fermy Drobiu Jokiel,
– 5 arkuszy glonów sushi nori,
– 3 młode pory,
– 1 małe dojrzałe awokado,
– 50 ml mleczka kokosowego,
– sok z ½ limonki,
– ½ łyżeczki sezamu,
– 2 łyżki oliwy z oliwek,
– 2 łyżki masła,
– glazura balsamiczna,
– sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Oddzielamy żółtka od białek. Delikatnie mieszamy żółtka, żeby były płynne. Na patelni rozpuszczamy łyżkę masła. Wylewamy na patelnię żółtko, doprawiamy solą i obsmażamy delikatnie robiąc cienkiego omleta. To samo robimy z białkiem. Staramy się, aby nie spiec za bardzo jajek, bo mogą stracić kolory. W rezultacie uzyskujemy dwa płaty jeden z białkiem, drugi z żółtkiem.
Obieramy cienkie pory, nakłuwamy widelcem lub wykałaczką, wkładamy do garnka wypełnionego wodą i gotujemy 5 min. Wyjmujemy pory z wody, skrapiamy oliwą, przyprawiamy solą i pieprzem, a następnie przekładamy na patelnię. Dusimy pod przykryciem przez 15 min.
Po tym czasie ściągamy pokrywkę i smażymy jeszcze 10 min, co jakiś czas je obracając. Delikatnie skrapiamy wodą arkusze alg sushi nori. Bardzo ciasno zawijamy w algi osobno każdy por. Efekt to trzy rulony z porami. Na jeden arkusz alg nakładamy płat z białka. Na niego ponownie arkusz alg i płat z żółtka.
Teraz czas na 3 rulony z porami, które ściśle zawijamy przedzielonymi algami białkiem i żółtkiem w jeden rulon. Ten owijamy ściśle folią, zakręcamy końcówki i odstawiamy do lodówki na godzinę. Po tym czasie ściągamy folię i kroimy rulon na około 2-centymetrowe krążki.
Awokado obieramy ze skórki, usuwamy pestkę i wkładamy do blendera. Dodajemy sok z limonki, mleczko kokosowe, sól, pieprz i blendujemy na gęsty mus.
Przygotowujemy porcje. Na talerzu malujemy wzory glazurą balsamiczną. Następnie wykładamy na talerz krążek jajeczno-porowego sushi i mus z awokado. Sos posypujemy odrobiną sezamu.
Smacznego!
Fermy Drobiu Jokiel to rodzinna polska firma od ponad 30 lat zajmująca się profesjonalną produkcją jaj konsumpcyjnych, mająca swoją siedzibę we Wroniawach koło Wolsztyna w woj. wielkopolskim. Jakość jaj z Ferm Drobiu Jokiel jest zagwarantowana przez kompleksową kontrolę na wszystkich etapach produkcji. Cały proces od początku do końca przebiega wewnątrz firmy, począwszy od wyhodowania kur niosek, przez produkcję jaj, do ich pakowania i dystrybucji. Na Fermach Drobiu Jokiel każdego dnia 190 tys. kur znosi ponad 170 tys. jaj. Nioski karmione są pełnowartościowymi ziarnami zbóż i piją wodę z czystego, lokalnego ujęcia. Producent działa zgodnie ze standardami GMP (Good Manufacturing Practice). www.fdjokiel.pl